radość

Życzenia Wielkanocne

Drogie Czytelniczki i Czytelnicy!

       Wprawdzie większość ludzi spędza Święta Wielkanocne w gronie rodziny i nie zagląda do komputera, ale gdybyście jednak to zrobili, wiedzcie, że życzę Wam wszystkiego najlepszego, spokoju, radości, duchowego ciepła w gronie w najbliższych i autentycznej odnowy życia, nowych narodzin do czegoś większego, piękniejszego, ambitniejszego i szlachetniejszego. Byście – tak jak apostołowie przybyli do pustego Grobu Pańskiego – otrzymali potężną dawkę nadziei, że to co uważano za klęskę było tak naprawdę wielkim zwycięstwem, a to, co uważano za tragiczny koniec było „otwarciem wrót” do egzystencji pełnej sensu, którego nikt i nic (poza nami samymi) nie może nam odebrać.

Trzymajcie się ciepło (bo chłodna tego roku Wielkanoc)

Romeus

Asceza prowadzi do radości

„…podstawowym elementem chrześcijaństwa jest radość”

                                               (kard. Joseph Ratzinger)

W dzisiejszych czasach trzeba być ryzykantem, człowiekim naiwnym albo bardzo pewnym swego, by nadać książce tytuł „Rozważania ascetyczne”. W epoce pogoni za niezwykłością i sensacją brzmi on nieznośnie zwyczajnie, wręcz banalnie. I jeszcze ten przymiotnik „ascetyczny” – źle się kojarzy, jakoś surowo i niesympatycznie, a dziś przecież zarówno życie jednostek, jak i całych społeczeństw organizowane jest przeważnie wedle freudowskiej „zasady przyjemności”.

Wystarczy jednak przeczytać tę niedużą, niespełna dwustustronicową książeczkę, by dojść do wniosku, że jej autor, nieżyjący już ks. Salvatore Canals, nie był ani lekkomyślnym prowokatorem, ani uczuciowym marzycielem, biorącym płody własnej intuicji i wyobraźni za rzeczywistość. (więcej…)