Drogie Czytelniczki i Czytelnicy!
Wprawdzie większość ludzi spędza Święta Wielkanocne w gronie rodziny i nie zagląda do komputera, ale gdybyście jednak to zrobili, wiedzcie, że życzę Wam wszystkiego najlepszego, spokoju, radości, duchowego ciepła w gronie w najbliższych i autentycznej odnowy życia, nowych narodzin do czegoś większego, piękniejszego, ambitniejszego i szlachetniejszego. Byście – tak jak apostołowie przybyli do pustego Grobu Pańskiego – otrzymali potężną dawkę nadziei, że to co uważano za klęskę było tak naprawdę wielkim zwycięstwem, a to, co uważano za tragiczny koniec było „otwarciem wrót” do egzystencji pełnej sensu, którego nikt i nic (poza nami samymi) nie może nam odebrać.
Trzymajcie się ciepło (bo chłodna tego roku Wielkanoc)
Romeus